Narzekasz?

Gwar - wykop dla zjadaczy chleba

06 kwietnia 2006
Puck

Kiedy kilka miesięcy temu na rynku pojawił się wykop.pl mało kto wróżył mu sukces. Przeważały raczej negatywne komentarze. Jednak dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że Piotrek Chmolowski sobie poradził. Pozostawił jednak sporą lukę na rynku; tą lukę stara się wypełnić portal gazeta.pl

Czym jest Gazeta.pl

Od razu powiem, że ze wszystkich polskich portali faworyzuję właśnie gazetę. Może nie czarowała, ale na ich forum zawsze można było się pośmiać, strona główna raczyła najnowszymi informacjami, a na deser pozostawał... no właśnie, deser.

Dzisiaj internetowa brać mogła obserwować kolejny krok w kierunku użytkowników. Mowa oczywiście o serwisie Gwar.pl. Czym on jest?

Czym jest Gwar.pl

To przede wszystkim klon (staram się utrzymać obowiązującą do tej pory nomenklaturę) serwisu wykop.pl. Tak, nie można tu mówić o kopiowaniu zagranicznego digga, podczas gdy mamy już zadomowiony rodzimy serwis, który właściwie stał się standardem.

Niestety, pisząc klon można mieć (na razie) jedynie negatywne znaczenie tego słowa. W przypadku wykopu batalia toczyła się zarówno o bardzo zbliżoną szatę graficzną jak i o zaczerpnięcie pomysłu ze znanego digg.com. Wątpię, żeby ktokolwiek z twórców Gwaru zaprzeczył inspiracji.

Szkoda, że w nowym serwisie nie widzimy żadnych nowych akcentów. Głosowanie na plus oraz na minus, "piekło" jako odpowiednik wykopaliska. Jest za to sporo ograniczeń, chociażby ilość tagów, jaką można przypisać do jednego "gwarka". Bardzo ograniczony jest też, w stosunku do wykopu, profil użytkownika. Wymieniać możnaby bardzo długo, naprawdę - zarówno rzeczy związanych z funkcjonalnością jak stroną techniczną witryny. Jednak widać, że serwis dopiero raczkuje. Na szczęście ma dobre wsparcie techniczne, które natychmiast reaguje. No, można też przypuszczać, że Gwar przeciekł do internetu trochę za wcześnie.

Wygląd został natychmiast skomentowany przez Piotrka. Porusza on też kilka innych spraw, z którymi niekoniecznie się zgadzam. Przede wszystkim nie widzę nic złego w powiązaniu serwisu z kontem @gazeta.pl. Dla mnie sam wygląd jest "gazetowy", jednak nie podejmę się jego oceny.

wykop oraz gwar No, który ładniejszy? ;)

Na wykopie, naszym pierwszym opiniotwórczym źródle poruszającym tematy nowych zabawek w sieci pojawiło się już kilka komnetarzy. Pojawiły się nawet deklaracje — na pewno nie zagości na długo w moich zakładkach — utrzymuje mieteck. Czy to znaczy, że nowy serwis gazety okaże się niewypałem? Nie.

Mamy wolny pokój

Wykop, mimo najszczerszych chęci, nie trafi do zwykłych zjadaczy gazety. Oni zainteresowani są jedynie polityką z pierwszej strony portalu. Nie dla nich jest przegląd internetu, który serwuje nam społeczeństwo zgromadzone wokół serwisu Piotrka.

Na pewno pozytywnym faktem jest powstanie tego serwisu. To wielkie firmy, a nie samotni wojownicy powinni trafiać do mas. Agora ma szansę promować znane nam, "technicznym", rozwiązania wśród zwykłych użytkowników internetu, którzy nawet nie wiedzą o istnieniu trendu nazywanego Web 2.0.

Plus dla gazety. Czekamy na moment, w którym Web 2.0 uderzy w inne portale lub firmy z dużym zapleczem. Bo na razie na polu walki głównie samotni strzelcy.

puckWpis popełnił: Puck
Zapamiętaj ten adres: Gwar - wykop dla zjadaczy chleba
Drogowskaz: [komentarze: 12]

Komentarze

#komentarze
§ 1
Niestety, porównanie designów - że tak się wyrażę - nie jest na miejscu... Design Wykopu to digg ze zmienioną kolorystyką i rozmiarem elementów, więc trafniej było by porównać digga do Gwaru.
W Gwarze zaskakuje jakość obsługi, jest poprostu dobra. I za to plus.
Myślę, że nie ma póki co szufladkować gwary, tego do jakiego segmentu użytkowników trafi i jakie treści będą się na niej pojawiały. Być może serwis nie przypadnie do gustu użytkownikom starszym, jednak również nie jesteśmy pewni.
pawlik, 06 kwietnia 2006, 17:02
§ 2
@pawlik, a emoty przy porównaniu nie widziałeś? taka dużą wstawiłem, specjalnie! :)
Co do użytkowników - oczywiście możesz mieć rację, jednak to będziemy mogli rozstrzygnąć dopiero za kilka miesięcy.
Maciej Łebkowski, 06 kwietnia 2006, 17:08
§ 3
Inspiracja sa dobre pomysly. Digg byl pierwszy i chwala im za to - kazda funkcjonalnosc sieci ma swojego pioniera :)
jabbur, 06 kwietnia 2006, 17:30
§ 4
Teraz wszyscy (czytaj: inne portale) będą chcieli mieć coś podobnego pewnie. Ciekawy jestem które z tych tworów utrzymają się.
Ktos, 06 kwietnia 2006, 17:44
§ 5
Nie ma to jak "wszystko co najciekawsze w jednym miejscu" - teraz już nie "jednym".
Z jednej strony, jeśli ktoś będzie chciał "być na bieżąco", będzie musiał zaglądać wszystkie strony a'la Digg. Z drugiej strony, choć wiele wiadomości pewnie będzie się powtarzać, na różnych serwisach zaczną przeważać różne tematy a to przecież dobrze, bo "filtorwanie" interesujących nas wiadomości będzie skuteczniejsze niż po tagach, które niestety rozleniwiły interneutów. I będzie Web 1.5 :-)
Czyli jestem za tworzeniem większej ilości serwisów a'la Digg. Tylko bez przesady, bo w końcu powstanie serwis, który będzie zajmował się wybieraniem z nich najlepszych linków i oznaczy się jako Web 3.0. Albo Web 4.0 - użytkownicy będą wybierać już nie najlepsze linki, a najlepsze strony Diggopodobne ;-)
lama, 06 kwietnia 2006, 18:16
§ 6
Gwar odniesie sukces, bo przeciętni ludzie boją się Wykopu, Digga i innych nowinek, a produkt Agory jest bardziej przystępny dla nich. Po prostu jest nudny i nieciekawy jak ludzie którzy będą jego stałymi użytkownikami.
Reqamst, 06 kwietnia 2006, 18:31
§ 7
;-)
pawlik, 06 kwietnia 2006, 21:22
§ 8
Generalnie bardzo podobne zdanie wyraziłem w komentarzu u Riddla. I jestem nawet za tym, aby podobnych serwisów powstawało więcej. Nie ma to jak oddech konkurencji na karku. :)
A sprawdzanie n podobnych serwisów? Po co to komu? Dla geeków (hue hue ;) ) i podobnych jest Wykop, dla innych będzie Gwar czy analogiczny serwis Interii, WP itp. Czy naprawdę tak Wam, użytkownicy Wykopu, brakuje społeczeństwa Onetu na Waszym serwisie? :P
Yano, 06 kwietnia 2006, 22:30
§ 9
Digg.com jest wprost opisany "a technology news website", a skoro Wykop jest na nim wzorowany, to też ma taki charakter

z drugiej strony to przecież użytkownicy tworzą te serwisy, więc skoro są "techniczni" to takich właśnie kolejnych przyciągają - to pierwsza faza rozwoju tego typu usług - najpierw korzystają hard-core'owi heavy users, albo "early adopters"

a potem bywa różnie - dla niektórych serwisów na techno-maniakach się kończy

z zainteresowaniem obserwuję polskie życie blogowo-społecznościowe i mam nadzieję, że nie skończy się na czatowaniu i randkowaniu

dlatego też niedługo startujemy z własnym serwisem trochę różniącym się od wykop.pl/digg.com, ale jednak podobnym : http://www.trendomierz.pl

rzeczywiście jest tak, że im więcej serwisów gromadzi newsy/blogi w jednym miejscu, tym więcej jest miejsc do sprawdzania, ale szybko okazuje się, że wykształca się specjalizacja każdego z nich itd.

pożyjemy, zobaczymy...
3SGenerator, 07 kwietnia 2006, 02:28
§ 10
przybijam piątke puckowi - gwar to dobry krok w kierunku lokalizowania web dwa zero in da house.
kuba losamorales, 07 kwietnia 2006, 17:07
§ 11
Niech przybywa, niech przybywa nam takich serwisów. Będzie z czego wybierać i co czytać :) Ja osobiście póki co jestem nawet bardziej za gwarem :)
KeyBi, 13 kwietnia 2006, 18:40
§ 12
Ostatnio coraz więcej digglajkowych serwisów się pojawia:
tematyczne: dotnetomaniak
"płciowe";-):swiat-kobiety (czy jakos tak)
uproszczone i bez reklam: Linkao.pl
czy poprostu konuencyjne: kciuk.pl

ciekawi mnie jak teraz wyglada podzial rynku. Niektore z tych serwisów sa neizle (np kciuk), bo implementuja nowinki, a niektóre są porostu dobre, bo neiskomplikowane, jak Linkao, czy Gwar.
Watpie jednak, czy bedzie im latwo odebrac prym rynkowy wykopowi mimo jego postępującej komercjalizacji
Arni ;-), 13 kwietnia 2010, 15:43
© maciej łebkowski, nicholajs borov